niedziela, maja 08, 2005

Ameryka się zbliża

Wyjazd coraz bliżej. Wczoraj było spotkanie z amerykaniniem z CCUSA, który dawał dobre rady. Zabawny gość, mówił, żeby zabrać z Polski jakieś gadżety typu pocztówki, mapy etc. bo Amerykanie uwielbiają dostawać takie rzeczy, szczególnie "z jakiegoś kraju leżącego tuż obok Anglii" :) Poza tym jak wygląda kontrola paszportowa, celna, przyznanie numeru social security i tego typu rzeczy. Pojawia się dreszczyk emocji przedwyjazdowych. A jutro spotkanie w ambasadzie w sprawie wizy!

Brak komentarzy:

Obserwatorzy