To co mi się najbardziej podoba w sieciach P2P to możliwość znalezienia rzeczy zupełnie niedostępnych innnymi metodami. Ostatnio ściągnąłem sobie eMule'em kilka odcinków programu SONDA, który uwielbiałem jako dzieciak. Odcinek na temat ropy naftowej jest naprawdę ciekawy, to był jednak świetny program. Inny - zatytułowany "Plaster rzeczywistości" - dotyczy laserdisców i płyt kompaktowych, strasznie fajnie się ogląda poteżny sprzęt Philipsa do odtwarzania płyt i enztuzjam prowadzących. Szkoda, że ich nie ma...
A teraz w TV leci inny program, który ma chyba trochę przypominać Sondę i nazywa się Symulator Faktu (kto to wymyślił?!). Widziałem jeden odcinek - mówili o ciekawych rzeczach, ale jak zobaczyliśmy ze Skałą prowadzących to skonaliśmy ze śmiechu są "atelewizyjni" :D Poza tym oprawa, kolory, światło jak w latach osiemdziesiątych - chyba mają mały budżet. 11 maja (środa) o 16 kolejny odcinek, nagram na VHS.
Pozdro Konnn i Gru
niedziela, maja 08, 2005
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
▼
2005
(55)
-
▼
maja
(23)
- Google freak
- Archiwum Usenetu
- Tebe
- Żegnaj KRRiTV
- Badanie on-line
- Przeglądarki
- Zaproszenia...
- Pamiętam
- Stan Umysłu
- Google Maps!!
- Teledyski
- Vinci
- Symulator Faktu
- Szukajcie a znajdziecie
- :: terminal ::
- Prawo autorskie w USA cz 2.
- Internet Movie Archive
- Yatta!
- W Ambasadzie...
- Mała Chinka
- Sonda
- Ameryka się zbliża
- Muza
-
▼
maja
(23)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz